Laura Hillenbrand-Niezłomny

18:21


Laura Hillenbrand
Niezłomny (Unbroken: A World War II Story)
Tłum.Anna Sak
Rok wyd. 2011 (Znak)
440 stron
ISBN:978-83-240-1655-6

"Prawdziwa historia człowieka, który się nie poddał", tak głosi okładka biografii Louie Zamperini'ego. Rzeczywiście jest to prawdą. Zamperini od najmłodszych lat nie dał wejść sobie na głowę zarówno rówieśnikom jak i rodzicom. Wystawiał ich na wiele prób, uciekał z domu, kradł, bił się, nigdy nie wiadomo było gdzie Go licho poniesie. Dążył do tego, co sobie zaplanował, choć czasami bywało to ciężkie do realizacji. Po latach, miotany między obozami także się nie poddał.
"Niezłomny" jest historią człowieka niebywale wytrzymałego na wszelakie trudności życia, których doświadczył. Ilość różnorakich uczuć i emocji jakie zaserwowała nam autorka jest niezliczona. Od szczęścia po nienawiść, żal i tęsknotę po determinację i odwagę. Czy tylko ja miałam wrażenie, że czytając książkę, oglądam w wyobraźni film pełen niesamowicie przejmujących wydarzeń?
Louie Zamperini, dorastał w małym miasteczku Torrence, w Ameryce. Poprzez swoje łobuzerskie zachowanie, doprowadzał momentami do szału całą rodzinę. Jego starszy brat Pete zauważył, że brat nie może usiedzieć w miejscu. Zaproponował Louie'mu coś lepszego, niż ciągłe rozrabianie - bieganie. Chłopak z początku nieco sceptyczny, w późniejszym okresie życia uznał, że to coś w czym naprawdę jest dobry. Zdobył wiele prestiżowych nagród, pokonywał światowe rekordy i był podziwiany przez masę ludzi. Karierę biegacza przerwała wojna. Zamperini zaciągnął się do armii i wylądował w lotnictwie. Lęk przed lataniem, nie ułatwiał zbytnio pracy. Został przydzielony do załogi, w  której pilotował Russell Allan Phillips, przyszły przyjaciel Loui'ego.
Wielkie wrażenie zrobił na mnie opis podniebnego ostrzału, gdzie samolot B-24, tak zwana "latająca trumna", w której znajdował się olimpijczyk została podziurawiona jak szwajcarski ser. Prócz jednego żołnierza, wszyscy uszli z życiem. Szczęście jednak kiedyś się kończy. A skończyło się nad Pacyfikiem, na pokładzie "Green Hornet", bombowca, po którym niewiele zostało. W tym momencie zaczyna się historia prawdziwej szkoły przetrwania, walki o siebie, innych oraz wolność. Zapraszam do jednej z ciekawszych opowieści jaka pojawiła się na rynku wydawniczym. Na pewno nie pożałujecie.

Znów trafiła w moje ręce lektura przejmująca do szpiku kości. Nie jest to zwykła książka, którą po przeczytaniu odłożymy zwyczajnie na półkę, jest tą którą zapamiętamy na długi czas. Podzielona na pięć części daje nam znakomitą szansę na zaznajomienie się z poszczególnymi etapami życia Zamperini'ego. Dodatkowo zdjęcia zamieszczone dzięki uprzejmości bliskich przybliżą nam postacie wymienione w książce.
Od razu widać natłok pracy i wiele wysiłku, który włożyła Laura Hillenbrand w tworzenie tak znakomitej lektury. Chciałabym mieć, choć szczyptę samozaparcia jakim obdarzony był Louie Zamperini.

O Autorze:
Laura Hillenbrand, ceniona dziennikarka i laureatka prestiżowych nagród. Zadebiutowała książką "Niepokonany Seabiscuit", która trafiła na listy bestsellerów. Laura udziela się społecznie i jest współzałożycielką organizacji Operation International Children, która zajmuje się dostarczaniem przyborów szkolnych dla dzieci min na Haiti. (info. z zakładki "Niezłomnego")

Moja ocena 10/10
Najbardziej wzruszająca fotografia w całej biografii.
Loui wita rodzinę po powrocie do kraju.


Zajrzyj i tutaj

7 komentarze

  1. Chyba się skuszę po takiej recenzji i ocenie ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Raczej nie dla mnie, więc odpuszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio polubiłam książki biograficzne i "Niezłomny" jest pozycja priorytetową.

    OdpowiedzUsuń
  4. Całkowicie się zgadzam - to jedna z najbardziej przejmujących książek, jakie znam. Jest trochę przekoloryzowana, trochę przesadnie wychwala swojego bohatera, ale nic mnie to nie obchodzi - zrobiła na mnie wielkie wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Strasznie mnie ta książka ciekawi,po Twojej recenzji mam na nią jeszcze większą ochotę. Muszę przeczytać;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Słyszałam już wiele dobrego, także Twoja recenzja zachęca. Nie mogę nie przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przeczytałem tę książkę kilka tygodni temu, jest wspaniała i na pewno do niej wrócę!

    OdpowiedzUsuń

Like us on Facebook