Alessandro D'Avenia-Biała jak mleko, czerwona jak krew.
16:51Autor: Alessandro D'Avenia
Tytuł: Biała jak mleko, czerwona jak krew
Rok wyd. :2011
Ilość stron: 308 stron
Alessandro D'Avenia- odkrycie włoskiej literatury. Jego opowieść Biała jak mleko, czerwona jak krew błyskawicznie stała się bestsellerem (ponad 170 tysięcy sprzedanych egzemplarzy), a czytelnicy obwołali ją współczesnym Love Story. (opis okładka). Nie muszę chyba nic dodawać, ilość sprzedanych książek mówi sama za siebie.
Leo-główny bohater i narrator współczesnego Love Story jest zakochany po uszy w ognistorudej Beatrice. Choć nie zamienił z nią praktycznie ani jednego słowa, jego miłość jest wielka, wręcz obsesyjna. Snuje niemal poematy na jej temat i miejscami zamienia się w filozoficznego romantyka. Na co dzień gra w piłkę nożną, w szkolnej drużynie "Piratów". Razem z przyjacielem Niko dążą do bycia najlepszym składem. Nieco bezczelny z natury, docinkami próbuje dokuczyć nowemu nauczycielowi, nazywając go Naiwniakiem. Nie przypuszcza, że w przyszłości obcowanie z belfrem okaże się przydatne. Leonard opisuje sytuacje i osoby poprzez kolory. Nienawidzi bieli, która często pochłania go w sytuacjach stresowych (ogólnej beznadziejności). Biel to jedno, wielkie nic i pustka, a czerwień to już inna bajka. Czerwień jest wulkanem, burzą, huraganem unoszącym w powietrzu. Czerwień to Beatrice. Jest jeszcze trzeci, najważniejszy kolor-błękit. Błękit to Silvia. Silvia jest jak oświetlona przystań, do której dobijają łodzie nie mogące znaleźć drogi w ciemnościach.
Jak to w Love Story bywa, nie wszystko idzie po myśli chłopaka, jest odwrotnie... wszystko się wali na łeb, na szyję. Co z tego wyniknie? Dowiedzcie się z książki.
Uwaga! Lekki spoiler!!
Wielką trudność sprawiało mi czytanie "Białej jak mleko..". Zwłaszcza gdy dowiedziałam się na co choruje Beatrice. Historia 17latki nieco w innej formie, osobiście dotknęła moją rodzinę. Najgorsze jest to, że z tym samym skutkiem. Gdy dotarłam do momentu, o którym mowa, myślałam że dosłownie książkę rzucę w kąt, ze wściekłości. Jeżeli nie byłaby w formie krótkich rozdziałów i przystępnym języku, pewnie bym tak zrobiła. Zadziwiła mnie w pozytywnym sensie dojrzałość szesnastolatka oraz sposób wypowiedzi. "Biała jak mleko, czerwona jak krew" jest małą skarbnicą ciekawych, mądrych cytatów. Z niektórymi myślami nawet trochę się identyfikuję.
Moja ocena 8/10
Cytaty:
"Miło jest być w centrum zainteresowania. Szkoda tylko, że aby tego doświadczyć, trzeba zaleźć się w tak fatalnym stanie. Czasem człowiek ma ochotę zrobić coś sensacyjnego po to tylko, żeby zaistnieć, zostać zauważonym, być na ustach wszystkich. Zwłaszcza w chwilach gdy czuje się sam i chce, żeby cały świat wiedział o jego samotności."
3 komentarze
Dużo czytam o tej książce. Chyba się w nią zaopatrzę.
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie - złote myśli może i by się przydały, ale tematyka mnie nie pociąga.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Ja pozostaję pod głębokim wrażeniem jakie wywarła na mnie książka. Naprawdę dużo z niej wyniosłam, a złote myśli kojarzyły mi się chwilami z samym Małym Księciem. :)
OdpowiedzUsuń