Młodzi zdolni (Wywiad) Patryk Vete Jagi

20:01




W dzisiejszym wywiadzie wspomniany w poprzednim poście Patryk Vete Jagi,  22 letni fotograf pochodzący z renesansowego Zamościa w województwie lubelskim. Patryk od 3 lat mieszka jednak w Warszawie i prócz fotografowania studiuje logistykę.





KeczDeRabbit: Z tego co dało się zauważyć na Twojej stronie, nie zajmujesz się tylko fotografią, kręcisz również teledyski?
Patryk Vete Jagi: Owszem, oprócz stricte fotografowania, od jakiegoś czasu zaraziłem się zajawką na film, choć dla mnie poniekąd jest to nadal fotografia, tylko że w 25 zdjęciach na sekundę :)


K: W obu realizujesz się znakomicie, czy któreś z nich sprawia Ci większą frajdę, czy każde przysparza innych doznań artystycznych?
PVJ:  Filmowanie uznałbym bardziej za "dopełnienie" moich wartości, które powstały wskutek fotografii oraz coś, co pojawiło się u mnie "przy okazji". Największą frajdę zdecydowanie zawdzięczam fotografii, a reszta to takie małe dodatki do mojego "ja", lub po prostu nieco inna forma jego ukazania. :)


K: Już wcześniej zauważyłam, że niektóre fotografie bardzo przypominają stylem zdjęcia Julii Trotti. Czy w jakiś sposób się nimi inspirowałeś?
PVJ:  Chyba wiem które . Zdjęcia Julii Trotti znam już od dawna i są bardzo przyjemne dla oka, natomiast raczej nigdy świadomie się nimi nie inspirowałem. W przypadku tych kilku fotografii, które nadmieniłaś przypuszczam, że styl  nadany przy obróbce zdjęcia zbliżył je do stylu J. Trotti, ale to co jest na nich ukazane ma raczej w sobie już coś innego niż zdjęcia J. Trotti. Niemniej jednak uważam, że inspiracje wnoszą bardzo wiele w rozwój naszego myślenia, kreowania pomysłów, a nawet mogą w znaczny sposób udoskonalić nasze umiejętności techniczne, pamiętajmy jednak by zawsze zachować to autorskie "ja" w  tym co robimy


K:  Zgadzam się inspiracje wiele wnoszą nawet do naszego codziennego życia, czym się inspirujesz w takim razie, a może masz swoich fotograficznych "idoli"?
PVJ:  Inspiruję się tak naprawdę wszystkim i niczym . Są to filmy, muzyka, ludzie, znajomi, miejsca jakie zauważę, dziwne profile na tumblr itd. Jeśli chodzi o moich fotograficznych idoli, to wpadają mi do głowy tacy fotografowie jak: Mario Testino, Natalie Kucken czy Damien Vignaux.


K: Jeżeli miałbyś wybrać studio  lub plener, które byś wybrał i dlaczego?
PVJ: Zdecydowana większość moich zdjęć powstała w plenerze, zatem wybrałbym studio, by móc je lepiej opanować


K: Jakie było Twoje największe wyzwanie fotograficzne?
PVJ: Największe, to nauczyć się fotografować, bo wciąż jeszcze nie umiem tego tak dobrze jakbym chciał...


K: Mimo tak młodego wieku masz bogate CV. Współpraca z KFC, czy Colgate.. to imponujące.. Czy zamierzasz tworzyć dalej dla tego typu firm, czy mierzysz jeszcze gdzieś wyżej?
PVJ: Po moim kilkuletnim "zwiedzaniu" różnych podkategorii fotografii stanęło na tym, że najbardziej pociąga mnie fotografia mody i to właśnie tu chciałbym zaistnieć i pomału ukierunkować się tylko na tego typu zdjęcia . Co do moich ambicji, to zawsze były i są wygórowane, a takim obecnym największym fotograficznym marzeniem to móc kupić sobie Vogue'a z okładką mojego autorstwa... ale na to czeka mnie jeszcze daleka droga


K: 3 niezbędne rzeczy bez których nie ruszysz się na sesję?
PVJ: Muszę mieć 4  : aparat, obiektyw, kartę pamięci i naładowaną baterię.


K: Na pewno wiele razy słyszałeś to pytanie, ale przyda się na nie odpowiedź dla naszych czytelników. Co trzeba zrobić by u Ciebie pozować?
PVJ: Hmm... chyba trzeba być w jakiś sposób ślicznym lub unikatowym i czymś mnie urzec... oraz dać mi o tym znać . Wtedy zapamiętam taką osobę i będę wiedział, że mogę użyć jej do któregoś z moich projektów.


K: Jak przebiega u Ciebie proces twórczy, od powstania pomysłu, aż po realizację (oczywiście nie musisz zdradzać wszystkich sekretów, ale opisz pokrótce)
PVJ: W przypadku moich osobistych projektów ciężko jest mi podać jakiś opracowany i pewny schemat, bo przebiega to zazwyczaj bardzo różnie. Nieraz są to pomysły, na które muszę poświęcić faktycznie dość sporo czasu i je dokładnie przemyśleć, znaleźć miejsce, dobrać modelkę bądź modela itd., a nieraz są to zupełnie spontaniczne akcje jak np. moja sesja ze zniszczonym autem na parkingu jednego z supermarketów, która powstała tak naprawdę w 30 minut po tym jak dowiedziałem się, że stoi tam taki samochód...


K: Napisz coś na temat sprzętu jakiego używasz.
PVJ: Najczęściej używam pełnoklatkowego Canona 5d mark III i obiektywów 35mm f/1,4 i 85mm f/1,8, ale w moim portfolio są też zdjęcia zrobione o wiele tańszymi i prostszymi zestawami jak np. Canon 350d z jakimś tam tanim szkłem itd., zatem posiadanie profesjonalnego sprzętu nie jest koniecznością do zrobienia dobrego zdjęcia, ale fakt - w wielu sytuacjach może to znacznie ułatwić uzyskanie pożądanego efektu.


K: Rady dla początkujących?
PVJ: Starajcie się fotografować jak najczęściej i pamiętajcie, że dobre zdjęcie macie zrobić Wy, a nie super aparat.


K: Twoje marzenie?
PVJ:  Mieć świetne zdrowie, niekończącą się wenę i zdjęcie mojego autorstwa na okładce Vogue'.


 Patrykowi, tak jak i innym naszym "Młodym i Zdolnym", Królik życzy spełnienia marzeń, bo warto do czegoś dążyć, zwłaszcza jeżeli to ma dla nas znaczenie.

Zapraszamy do zapoznania się z twórczością Patryka na:



Jeżeli macie kogoś kto Was inspiruje i chcielibyście by Królik przeprowadził z taką osobą wywiad, dajcie znać na:








Zajrzyj i tutaj

0 komentarze

Like us on Facebook